Dziemba: Szukaliśmy osoby charakternej

0
598

Działacze Kolejarza długo szukali trenera i tuż przed świętami dopięli szczegóły. Funkcję menedżera będzie pełnił nie Jarosław Dymek, jak zapowiadano, a Marek Mróz Szukaliśmy osoby charakternej, która w odpowiedniej chwili walnie pięścią w stół, a jednocześnie dzięki zdobytemu doświadczeniu będzie w stanie udzielić zawodnikom wskazówek – opisuje proces wyboru trenera Zygmunt Dziemba, prezes Kolejarza. – Marek Mróz te kryteria spełnia. Długo o tym myślałem. Dwa lata temu pracował wspólnie z Piotrem Żyto w naszym klubie i naprawdę dobrze to wychodziło. Nie było wprawdzie awansu, ale ten oczekiwany jest w Opolu od 15 lat. To trwa już tak długo, że najlepiej słowa „awans” w ogóle bym nie używał. Wracając do Mroza. To szanowana osoba w naszym środowisku. Kibice będą zadowoleni, że menedżerem został człowiek stąd.

Jako, że Marek Mróz nie ma oficjalnych uprawnień, pomagać mu będzie Krzysztof Bas, który zajmie się nadzorem nad szkółką i pracą z młodzieżą – Już rok temu chcieliśmy z nim współpracować, ale nie chciał tego ówczesny menedżer Mirosław Korbel. Mrozowi natomiast to nie przeszkadza. Myślę, że Bas „ruszy” szkolenie w Opolu – przekonuje prezes Zygmunt Dziemba.

Za dobór składu i prowadzenie drugoligowej ekipy będzie odpowiadał Mróz. Trudno podważać jego kwalifikacje techniczne, natomiast przy zarządzaniu zespołem równie istotny jest zmysł taktyczny (zwłaszcza w obliczu wprowadzenia nowej tabeli biegowej), znajomość regulaminu czy komunikacja z zawodnikami. W tej materii Mróz dużego doświadczenia nie ma, dlatego możliwe, że wspierać będzie go Jarosław Dymek, który pierwotnie miał być menedżerem, a zostanie kierownikiem, o ile przystanie na tę propozycję – O naszej decyzji poinformowałem Jarka telefonicznie, zanim wiadomość ukazała się w mediach – tłumaczy Zygmunt Dziemba. – Kierowaliśmy się wyłącznie dobrem klubu i uznaliśmy to rozwiązanie za najlepsze z możliwych. Drużynę w lidze będzie teraz prowadził Marek Mróz. Jeżeli chodzi o Dymka, to chcemy żeby dalej został, ale jako kierownik drużyny. Taką otrzymał propozycję. Zobaczymy czy ją przyjmie. 

źródło: NTO, Przegląd Sportowy

Komentarze

komentarzy