W ostatnich dniach pojawia się bardzo wiele informacji dotyczących współpracy na linii OK Bedmet Kolejarz Opole – Eltrox Włókniarz Częstochowa. Najpierw ogłoszono, że w ramach instytucji „gościa” w Opolu startować będą Mateusz Świdnicki i Bartłomiej Kowalski oraz, że drużyny będą udostępniać sobie swoje tory w ramach sesji treningowych. Następnie klub z Częstochowy ogłosił, że Oskar Polis będzie pełnił rolę „gościa” w ich zespole. W dniu dzisiejszym prezes Michał Świącik odniósł się do tej współpracy i nie wyklucza kolejnych kroków.
– Jeśli chodzi o ruchy kadrowe, to Kolejarz w myśl regulaminu ma możliwość zakontraktowania czterech gości do lat 23 – mówi Świącik. – W naszej kadrze są zawodnicy spełniający to kryterium. Myślę tutaj o Bartoszu Smektale czy Jonasie Jeppesenie. Może się zdarzyć, że któryś z nich pojedzie w tym roku w Kolejarzu. Potrzebna jest oczywiście nasza zgoda i porozumienie Kolejarza z zawodnikami.
Dużo bardziej prawdopodobne wydaje się jednak to, że Włókniarz przyjedzie na trening do Opola, lub Kolejarz do Częstochowy. – W Opolu jest techniczny, fajny tor. Jeden z bardziej wymagających w Polsce. To jest taki tor w sam raz przed wyjazdem do Gorzowa – zauważa Świącik.
Prezes Włókniarza nie wyklucza też, ze w Opolu pojawią się zagraniczne gwiazdy jego klubu – Leon Madsen, Fredrik Lindgren. – Jeśli tylko uznają, że taki trening w Opolu im się przyda, to pojadą tam. Będzie to fajna sprawa zarówno dla nich, jak i dla kibiców i młodych zawodników Kolejarza. Będą mieli okazję podpatrzeć te największe gwiazdy na żywo, z bliska. To jest zawsze świetna promocja tego sportu – kończy Świącik.
źródło: polskizuzek.pl
