artur bogińczuk

Sukcesy i medale

MIMP:

2002 Leszno – złoty medal
2003 Rybnik – XIII miejsce

MMPPK:

2001 Rybnik – srebrny medal
2002 Piła – V miejsce

Brązowy Kask:

2000 Leszno – VIII miejsce
2001 Gorzów – XIII miejsce

Starty w Lidze Polskiej

  • WTS Wrocław 1998, 2000-2003
  • TŻ Opole 1999

Statystyki w Opolu

Sezonów: 1
Meczów: 7
Biegów: 24
Punktów: 11
Średnia biegowa: 0.458 pkt/bieg

Artur „Bogina” Bogińczuk

ur. 16 stycznia 1982 we Wrocławiu, Polska

Wychowanek WTS-u Wrocław. Licencję żużlową uzyskał w roku 1998. W tym samym roku zadebiutował również w spotkaniu ligowym w barwach wrocławskiego klubu. W kolejnym sezonie trafił do zespołu TŻ Opole. W opolskiej drużynie nie szło mu zbyt dobrze i w trakcie sezonu postanowiono wzmocnić formację juniorską wypożyczonym na „mały kontrakt” kolejnym z młodych Wrocławian – Krzysztofem Świdrem, który prezentował się zdecydowanie lepiej.

Po roku spędzonym w Opolu, Artur powrócił do macierzystego klubu z Wrocławia, w którym pozostał do końca swojej kariery. Właśnie jako zawodnik drużyny z Dolnego Śląska osiągnął swój największy życiowy sukces wywalczając tytuł Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Polski na torze w Lesznie w 2002 roku, co było wówczas ogromną sensacją. Zgromadził łącznie 13 punktów, ulegając jedynie podczas pierwszego startu duetowi Dawid KujawaŁukasz Szmid. W kolejnym sezonie nie obronił tytułu, zajmując odległe miejsce.

W swoim dorobku ma również srebrny medal MMPPK z 2001 roku, choć w finale był jedynie rezerwowym, a na torze walczyli Andrzej Zieja i Krzysztof Słaboń. Przyczynił się także do zdobycia brązowego medalu w zmaganiach o DMP w roku 2002. Choć w większości spotkań pełnił funkcję rezerwowego i na torze pojawiał się sporadycznie. Najlepszy występ zanotował we Wrocławiu przeciwko drużynie z Gdańska, w czterech startach zdobywając 6 punktów i 2 bonusy.

Sezon 2003 był dla niego ostatnim ligowym sezonem w karierze. Po zawieszeniu kevlaru na kołku, przez pewien czas pracował u Grega Hancocka jako mechanik i pomagał mu nie tylko w Polsce, ale i w Anglii. Tam także wystąpił podczas jednego z towarzyskich turniejów. Udało mu się nawet zwyciężyć, jednak nie powrócił na stałe do ścigania, pozostając tym samym w pamięci kibiców jako zawodnik „jednego turnieju”.