jan ratajczyk

Sukcesy i medale

IMP:

1971 Rybnik – 16 miejsce

MIMP:

1970 Zielona Góra – 14 miejsce

DPP:

1978 – 4 miejsce

Starty w Lidze Polskiej

  • Kolejarz Opole 1969
  • Zgrzeblarki (Falubaz) Zielona Góra 1970-1972,1974-1978

Statystyki w Opolu

Sezonów: 1
Meczów: 0
Biegów: 0
Punktów: 0
Średnia biegowa: 0.000 pkt/bieg

Jan Ratajczyk

ur. 30 stycznia 1950 w Trzebnicy (zm. 10 lipca 2013), Polska

Karierę na torach żużlowych rozpoczynał w Kolejarzu Opole, pod czujnym okiem trenera Jana Stormowskiego. Licencję żużlową uzyskał w 1969 roku i przez cały debiutancki sezon reprezentował bez większych sukcesów rodzimy klub. Olbrzymia konkurencja wśród opolskich juniorów spowodowała, że zawodnik postanowił poszukać szczęścia w innym klubie i wspólnie z Romualdem Łosiem (późniejszym trenerem) przeprowadzili się do Zielonej Góry, gdzie kończyli edukację w szkole.

W barwach Falubazu czynił duże postępy, by z czasem stać się jednym z czołowych zawodników tej drużyny. Już w pierwszym roku startów w nowym zespole wystąpił w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski w Zielonej Górze, gdzie z 4 punktami uplasował się na 14 pozycji. W kolejnym roku sensacyjnie awansował do finału seniorskiego, lecz nie bez problemów. Szczęście uśmiechnęło się do niego w ćwierćfinale tej imprezy, bowiem będąc tylko rezerwowym zastąpił Wojciecha Kaczmarka ze Startu Gniezno, który po groźnym upadku w pierwszym starcie nie był zdolny kontynuować zawodów. W półfinale w Opolu zajął ósme miejsce, które zagwarantowało mu awans do finału tej imprezy w Rybniku. Tam był jednak tylko tłem dla najlepszych żużlowców naszego kraju i z 1 punktem zajął ostatnią 16 lokatę. Tego samego roku brał udział także w juniorskich testmeczach Polski ze Szwecją. W Gorzowie dwukrotnie ze swoich biegów był wykluczany, natomiast na torze w Zielonej Górze zaprezentował się zgoła odmiennie, zdobywając 12 punktów w 5 startach. Był to także jego najlepszy sezon, jeżeli chodzi o występy ligowe. Osiągnął średnią 1,96 pkt. na bieg, a jego Zgrzeblarki Zielona Góra awansowały do 1 ligi.

W najwyższej klasie rozgrywkowej nie radził sobie już tak dobrze. W sezonie ’73 doznał poważnej kontuzji, która nie pozwoliła mu wystąpić w ani jednym spotkaniu, natomiast rok później w…Opolu ponownie nabawił się kontuzji, która znacznie zahamowała rozwój jego kariery. Do jej końca był wierny klubowi z Zielonej Góry, gdzie zakończył przygodę z żużlem po sezonie 1978. Następnie pracował tam również jako mechanik, kiedy drużyna sięgała po największe sukcesy w historii. W charakterze mechanika powrócił także do Opola pod koniec lat dziewięćdziesiątych.