piotr markuszewski

Sukcesy i medale

MIMP:

1995 Rzeszów – brązowy medal

MPPK:

2000 Wrocław – 7 miejsce

MMPPK:

1992 Toruń – 7 miejsce
1994 Krosno – 5 miejsce

MDMP:

1991 Grudziądz – srebrny medal

Złoty Kask:

1995 Wrocław – 14 miejsce

Srebrny Kask:

1994 Gorzów – 11 miejsce
1995 Toruń – 6 miejsce

Brązowy Kask:

1992 Krosno – 11 miejsce

DPP:

1998 Toruń – 4 miejsce
1999 Toruń – srebrny medal

Starty w Lidze Polskiej

  • GKM(GTŻ) Grudziądz 1991-1998,2000-2001,2003
  • Apator Toruń 1999
  • TŻ Opole 2002

Statystyki w Opolu

Sezonów: 1
Meczów: 13
Biegów: 59
Punktów: 90 +9
Średnia biegowa: 1.678 pkt/bieg

Piotr „Gary” Markuszewski

ur. 20 kwietnia 1974 w Grudziądzu, Polska

Licencję żużlową wywalczył w 1991 roku i jeszcze w tym samym sezonie zaliczył ligowy debiut. Łącznie w swoim pierwszym sezonie wziął udział w dziewięciu meczach drugoligowego GKM-u, startując w 23 biegach i zdobywając w nich łącznie dwa punkty. Warto dodać, iż tego samego roku z różnych powodów (defektów, upadków, wykluczeń) nie ukończył aż 9 wyścigów! Przełom w jego karierze nastąpił w ostatnim roku startów w gronie juniorów (1995). Wówczas, startując w macierzystym Grudziądzu na 2-ligowym froncie, osiągnął znakomitą średnią biegową 2,362. Co ciekawe, na 80 odjechanych biegów, „Gary” nie wywalczył punktów tylko w sześciu z nich.

Sezon 1995 obfitował również w sukcesy indywidualne Markuszewskiego. W finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski, po przegranym biegu dodatkowym o srebrny medal z Piotrem Protasiewiczem, musiał zadowolić się tylko brązowym krążkiem. Pozostawił jednak za swoimi plecami czołowych polskich juniorów, jak Grzegorz Rempała, Waldemar Walczak, Tomasz Bajerski, Piotr Baron, Sebastian Ułamek czy Damian Baliński. W kategorii seniorskiej nie osiągał już znaczących sukcesów indywidualnych. Był jednak solidnym „ligowcem”.

Oprócz macierzystego Grudziądza zdobywał punkty dla toruńskiego Apatora oraz TŻ Opole. Do zespołu ze Śląska trafił na zasadzie wypożyczenia w 2002 roku. Zdobywał wiele punktów, zwłaszcza na swoim torze. Świetnie radził sobie prowadząc parę, często wraz z drużynowym partnerem wygrywając biegi dubletem. Był również życzliwy dla kolegów z zespołu, często użyczając im własnego sprzętu. W tym samym roku, po zawodach „Jerzy Szczakiel zaprasza” na torze pojawił się lider częstochowskiego Włókniarza sprzed lat – Józef Jarmuła, jeżdżąc pokazowo na motocyklu użyczonym właśnie przez Piotr Markuszewskiego.

Po roku spędzonym w Opolu wrócił do Grudziądza i w pięknym stylu, wygrywając wszystkie mecze, wraz z kolegami z drużyny ponownie awansowali do 1 ligi. Właśnie po tak udanym roku 2003, ku zdziwieniu wielu, postanowił zakończyć swoją karierę i przeprowadził się do Szwecji, gdzie pracował przez kilka lat. Na żużlu ścigał się również jego starszy brat Adam, który nie osiągał takich sukcesów jak Piotr.