Piotr Baron
ur. 5 lutego 1974 w Toruniu, Polska
Licencję żużlową zdobył jako 16-latek w 1990 roku i jeszcze w tym samym roku zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce (ówczesnej 1 lidze) w barwach macierzystego Apatora. W rundzie zasadniczej wystąpił zaledwie w trzech spotkaniach, nie zdobywając żadnych punktów. Jednak już w rundzie finałowej radził sobie znacznie lepiej. 29 lipca 1990 roku, w meczu wyjazdowym przeciwko Stali Gorzów, Piotr na torze pojawił się trzykrotnie i zgromadził 7 punktów(3,3,1). Olbrzymie możliwości potwierdził w meczu na własnym torze z rywalem „z regionu” – Polonią Bydgoszcz, kiedy na toruńskim owalu zgromadził 10 punktów, będąc jednym z „ojców” zwycięstwa obok Mirosława Kowalika i Roberta Sawiny. Jeszcze tego samego roku bezproblemowo awansował do finału Brązowego Kasku w Tarnowie, gdzie zajął 11 miejsce i pokonał w jednym z biegów faworyta gospodarzy – Jacka Rempałę.
W kolejnych latach swojej bogatej kariery występował w GKM-ie Grudziądz, Sparcie (WTS-ie) Wrocław i TŻ Opole. Właśnie we Wrocławiu rozwinął swoje skrzydła na dobre. Jako junior stanowił o sile swojego zespołu w latach 1993 – 1995, będąc jednym z liderów walczącego co roku o medale zespołu. Był wówczas uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych polskich zawodników. Zdobywał Srebrny i Brązowy Kask. Był uczestnikiem finału MŚP, a także zajął wysokie czwarte miejsce w finale IMŚJ, brązowy medal przegrywając dopiero w barażu z Rune Holtą.
W Opolu występował w roku 2001. W barwach TŻ-u dał się zapamiętać jako zawodnik chimeryczny i jeżdżący w kratkę. Przeplatał dobre mecze ze znacznie słabszymi. Należy jednak pamiętać, iż mogło to być spowodowane licznymi kontuzjami które odnosił. Często, gdy wydawało się, że wreszcie wraca do formy doznawał drobnych lub bardziej poważnych urazów. Niektórzy zapewne nadal pamiętają mecz z Grudziądzem w 2001 roku, kiedy to jadąc na drugim miejscu za Pawłem Staszkiem, najechał swoim motocyklem na maszynę notującego „uślizg” byłego kolegi z zespołu i wystrzelił w powietrze niczym z procy, lądując twardo na bandzie.
Piotr miał ponowie występować w opolskich barwach w roku 2003. W barwach reaktywowanego Kolejarza Opole jednak ostatecznie nie wystąpił. Tuż po otrzymaniu zaległych należności finansowych postanowił zakończyć swoją bogatą karierę. W czasie jej trwania wywalczył chociażby 4 złote medale DMP w latach 1990, 1993-1995. Po zakończeniu kariery był jednym z ekspertów telewizyjnych w stacji Polsat Sport oraz prowadził własny sklep z obuwiem.
Obecnie również prowadzi własną działalność – jest właścicielem sklepu z akcesoriami do motocykli żużlowych. W 2011 roku powrócił do żużla, tym razem w roli menadżera. Przez 6 lat z sukcesami prowadził zespół WTS Sparty Wrocław. Ze stanowiska zrezygnował w końcówce sezonu 2016, po czym przeniósł się do klubu z Leszna.