Wyjaśniła się sytuacja Kolejarza Rawicz. Wiemy, że ta drużyna nie otrzymała licencji i nie pojedzie w sezonie 2024 w Krajowej Lidze Żużlowej. To oczywiście rodzi pytanie o terminarz rozgrywek, bo przecież decyzja dotycząca Kolejarza była jednym z warunków ogłoszenia terminarza. – Mamy dobre wieści w tej sprawie – mówi wiceprzewodniczący GKSŻ Dariusz Cieślak.
– W przyszłym tygodniu, wiele na to wskazuje, podzielimy się konkretnymi informacjami dotyczącymi terminarza rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej – dodaje Cieślak.
Wyjaśnijmy, iż GKSŻ czeka już tylko na ostateczną decyzję odnośnie powrotu na ligową mapę klubu z Krakowa. Tak się składa, że przedstawiciele klubu Speedway Kraków i Stali Rzeszów byli w siedzibie PZM. Spotkali się tam z przewodniczącym GKSŻ Ireneuszem Igielskim, pozostałymi członkami GKSŻ, osobami z Biura Sportu i przewodniczącą zespołu licencyjnego. Wiedzą, co mają robić. Przed nimi zostało jeszcze trochę pracy. Czekamy na konkrety w następnym tygodniu. – Ten temat jest na ostatniej prostej. Nie chciałbym zapeszać, ale jest szansa na to, że w sezonie 2024 pojedzie siedem drużyn – komentuje Igielski.
GKSŻ jest oczywiście gotowa na wariant z siedmioma drużynami w KLŻ. Już w grudniu były rozpatrywane różne scenariusze i to był jeden z nich.