S³awomir D±browski walczy³ w niedzielê w rundzie eliminacyjnej M³odzie¿owych Mistrzostw Polski Par Klubowych. Niestety, reprezentant opolskiego Kolejarza by³ osamotniony, poniewa¿ w zawodach nie móg³ wyst±piæ jego kolega z pary, Pawe³ Chudy.

– W czwartek mieli¶my trening w Opolu i niestety Pawe³ Chudy z³ama³ obojczyk. By³em zmuszony przyjechaæ sam na zawody do Ostrowa. Mój wynik nie jest z³y. Wyremontowa³em przed zawodami motory i sprawdza³em, jak siê spisuj±. Niestety, nie by³o najlepiej. Brakowa³o mi trochê szybko¶ci. Najwa¿niejsze jest to, ¿e wiem co¶ wiêcej na temat mojego sprzêtu. Mam nadziejê, ¿e w kolejnych zawodach bêdzie lepiej – podsumowa³ swój start w Ostrowie S³awomir D±browski.

Reprezentant Kolejarza przyzna³, ¿e ciê¿ko o mobilizacjê, kiedy wiadomo, ¿e w zawodach jedzie siê o przys³owiow± „pietruszkê”. – Na pewno podej¶cie do takich zawodów jest nieco inne. Od razu wiadomo, ¿e zawody s± o „pietruszkê”, bo samemu nie by³em przecie¿ w stanie awansowaæ. Przyjecha³em do Ostrowa, ¿eby poje¼dziæ i siê sprawdziæ. Jestem jeszcze juniorem i dlatego zale¿y mi na jak najwiêkszej liczbie startów. Kiedy mam tylko okazjê do jazdy, to staram siê j± wykorzystaæ. Wtedy nie ma dla mnie znaczenia, czy startujê sam – powiedzia³ ¿u¿lowiec opolskiego Kolejarza.

Warto powiedzieæ, ¿e D±browski mia³ sporo problemów sprzêtowych przed zawodami w Ostrowie. – Tor podczas turnieju w Ostrowie by³ przyczepny. Jego przygotowanie by³o bardzo dobre. Nie mia³em ¿adnych problemów z jazd± na ostrowskim owalu. Jak ju¿ mówi³em, brakowa³o mi jedynie trochê szybko¶ci. Korzystaj±c z okazji, chcia³bym podziêkowaæ synowi prezesa, ¿e dowióz³ mi do Ostrowa jeden motor. Dziêki temu mój start by³ mo¿liwy. Powiem szczerze, ¿e ostatnio mia³em sporo problemów – zakoñczy³ junior Kolejarza.

¼ród³o: sportowefakty.pl

Komentarze

komentarzy