Podczas zawodów w Opolu w parku maszyn sp³on±³ motocykl. GKS¯ ukara³ za brak ga¶nicy organizatora, czyli Kolejarza Opole
Przypomnijmy, ¿e do zdarzenia dosz³o 21 sierpnia w Opolu, kiedy przed 16. biegiem turnieju pó³fina³owego Srebrnego Kasku motocykl Marcela Kajzera (Kolejarz Rawicz) stan±³ w p³omieniach. Szczê¶ciem w nieszczê¶ciu by³o to, ¿e ¿u¿lowiec zd±¿y³ siê oddaliæ i wyszed³ ze zdarzenia bez szwanku. W zwi±zku z tym klub zawodnika z³o¿y³ oficjalny protest w tej sprawie do G³ównej Komisji Sportu ¯u¿lowego, a ta przychyli³a siê do argumentów rawiczan i na³o¿y³a na Kolejarza karê 2 tys. z³ za niedope³nienie wymogów przeciwpo¿arowych. To najni¿szy z mo¿liwych wymiarów kary, bowiem za takie przewinienie klub móg³ otrzymaæ od 2 do 30 tys. z³.
– O karze dowiadujê siê dopiero od „Gazety”, bowiem informacja do klubu jeszcze nie wp³ynê³a – stwierdza zaskoczony prezes Kolejarza Jerzy Drozd. – Ca³ej sytuacji nie rozumiem, bo po pierwsze, motor zosta³ szybko zgaszony, a po drugie, ga¶nica by³a, nie od strony parkingu, ale w budynku tu¿ przy nim – zaznacza, dodaj±c, ¿e mimo i¿ kara jest w zasadzie symboliczna, klub bêdzie siê odwo³ywaæ. – Kara zosta³a na³o¿ona tylko i wy³±cznie na podstawie o¶wiadczenia zawodnika i pisma z klubu, nikt nie by³ wypytywany o ca³± sprawê, ani biegli, ani kierownik zawodów. To nie my w koñcu zawinili¶my, ¿e zawodnik przyjecha³ na uszkodzonym motorze, sam z siebie siê przecie¿ nie zapali³ – argumentuje Drozd. – W przysz³o¶ci bêdziemy jednak szczególnie pilnowaæ, aby nie dochodzi³o do podobnej sytuacji – zaznacza przezornie.
¬ród³o: Gazeta Wyborcza Opole
