Miniony sezon był niezwykle udany dla Michała Mitko. Zawodnik Kolejarza Opole był jednym z wyróżniających się żużlowców na torach II Ligi. Skuteczna postawa Siwego poskutkowała ofertą z brytyjskiej Elite League, jednak zawodnik nie zdecydował się na starty na Wyspach. Czy zimą zmieni zdanie?

Michał Mitko może być zadowolony ze swoich występów w minionym sezonie. Siwy był liderem Kolejarza Opole, który drugoligowe rozgrywki zakończył na czwartej pozycji. Wprawdzie opolanom nie udało się wywalczyć awansu do I Ligi, ale Mitko uzyskał siódmą średnią biegopunktową wśród zawodników startujących na tym szczeblu rozgrywek.

W trakcie trwania tegorocznych rozgrywek, wychowankiem rybnickiego RKM-u zainteresowali się promotorzy z Wysp Brytyjskich. Konkretną ofertę Siwemu przedstawiło Belle Vue Aces, ale do podpisania kontraktu nie doszło. – Musiałem sobie odpuścić starty w Elite League ze względów finansowych. Nie byłem na tamtą chwilę na to przygotowany, ale jeśli tylko znów nadarzy się okazja, to z wielką chęcią z niej skorzystam – mówił niedawno żużlowiec.

Obecnie Mitko rozgląda się za klubami w Elite League z myślą o sezonie 2012, dlatego rozpoczął rozmowy z osobami posiadającymi kontakty w Wielkiej Brytanii. Żużlowiec jest jednak świadom, iż jazda na Wyspach Brytyjskich to spore przedsięwzięcie i w najbliższych tygodniach będzie musiał ostatecznie podjąć decyzję co do swojej przyszłości w Elite League. – Zawsze marzyłem o startach na brytyjskich torach i nie ukrywam, że to jeden z moich sportowych celów – twierdzi zawodnik.

Mitko nadal nie podpisał kontraktu także w polskiej lidze. Od zakończenia minionego sezonu zawodnik bierze pod uwagę powrót na tory I Ligi, ale równocześnie nie wyklucza pozostania w II Lidze. Zainteresowani dalszą współpracą są m. in. działacze opolskiego Kolejarza, do którego żużlowiec trafił przed sezonem 2010.

Ľródło: michalmitko.com

Komentarze

komentarzy