Zwyciêstwem juniorów Unii Leszno zakoñczy³a siê rozegrana na torze w Opolu IV runda MDMP, grupy III. Na drugim miejscu uplasowali siê ¿u¿lowcy RKM-u Rybnik; trzeci± pozycjê zaj±³ W³ókniarz Czêstochowa. W stawce nie liczyli siê m³odzie¿owcy gospodarzy, którzy odstawali od rywali zarówno pod wzglêdem umiejêtno¶ci, jak i przygotowania sprzêtowego.

Poczynaniom m³odych zawodników przygl±da³o siê kilkuset najbardziej zagorza³ych kibiców ¿u¿la w Opolu. Miejscowa publiczno¶æ liczy³a, ¿e ich pupile zdo³aj± w koñcu nawi±zaæ walkê z przeciwnikami. To nie udawa³o siê w poprzednich rundach MDMP. Nadzieje okaza³y siê p³onne. M³odzie¿owcy Kolejarza byli gorsi od swoich przeciwników o dwie klasy, a do mety doje¿d¿ali zwykle daleko z ty³u. Opolanie uzbierali ostatecznie dwa punkty, a by³y one dzie³em Tomasza Wolniewicza. W 15. biegu Wolniewiczowi dopisa³o szczê¶cie, bo tu¿ przed met± upad³ Mateusz Chochliñski. Walkê nie z rywalami, a ze swoj± nog± przeprowadza³ natomiast Marek Czerwiñski, który powraca na tory po kontuzji biodra. Wychowanek wroc³awskiego Atlasa niegdy¶ by³ uznawany za nadziejê polskiego ¿u¿la; dzi¶, po licznych urazach i perypetiach z klubami, jest prawdopodobnie u schy³ku swojej kariery. Nieweso³o rysuje siê tak¿e przysz³o¶æ Paw³a Chudego. Rodowity opolanin w czwartkowym turnieju nie wyst±pi³, jest ponoæ poobijany po upadku na treningu. Chudy ma ju¿ jednak 20 lat, za rok koñczy starty w juniorskim gronie, a perspektyw rozwoju niestety nie widaæ.

Dobrze na przysz³o¶æ rokuj± z kolei m³ode leszczyñskie „Byki”. Dzi¶ pogromcy nie znale¼li Przemys³aw Pawlicki i S³awomir Musielak. Ta dwójka jest ju¿ znana w ¿u¿lowym ¶wiatku, ma ze sob± debiut w Ekstralidze. Na to wyró¿nienie czekaj± wci±¿ ich m³odsi koledzy. Lecz je¶li Kamil Adamczewski i Mateusz £ukaszewski bêd± dalej rozwijaæ siê w takim tempie, Unia mo¿e mieæ z nich spory po¿ytek.

W dru¿ynie „Rekinów” wyró¿niæ trzeba przede wszystkim Kamila Flegera i Mateusz Chochliñskiego. Pierwszy z nich ¶wietn± akcj± popisa³ siê zw³aszcza w 16. wy¶cigu, kiedy na jednym ³uku wyprzedzi³ obu rywali. W 14. gonitwie niezwyk³± ambicj± popisa³ siê Bartosz Szymura. 20-letniemu rybniczaninowi na trzecim okr±¿eniu zacz±³ defektowaæ silnik. Na ostatnim kó³ku ca³kowicie odmówi³ pos³uszeñstwa i Szymura, wiedz±c ¿e wcze¶niej z toru zjecha³ Czerwiñski, bieg³ 300 metrów z motocyklem po jedno „oczko”. Przy aplauzie publiczno¶ci ta sztuka mu siê uda³a. Gdy tylko przekroczy³ metê, skrajnie wyczerpany po³o¿y³ siê na torze. Na szczê¶cie Szymura szybko odzyska³ wigor i o w³asnych si³ach uda³ siê do parkingu.

Na pochwa³ê zas³uguje równie¿ Marcin Bubel, z W³ókniarza Czêstochowa. Ten ledwie 16-letni m³odzian postur± przypomina nieco Wies³awa Jagusia. I serca do walki równie¿ mu nie brakuje. Pokaza³ to w szczególno¶ci w 15. gonitwie, gdy stoczy³ ³adny bój z Wolniewiczem i Chochliñskim. Bubel pocz±tkowo jecha³ z ty³u, lecz ma trzecim okr±¿eniu dopad³ opolanina, a pó¼niej dobra³ siê do skóry rybniczaninowi. W koñcu ¶mia³ym atakiem przy krawê¿niku wysforowa³ siê na drug± pozycjê, za co zosta³ nagrodzony gromkimi oklaskami. Zawiedli natomiast koledzy z zespo³u Bubla. Marcin Piekarski i Borys Miturski maj± ju¿ ekstraligowe do¶wiadczenie, lecz dzi¶ potrafili przegrywaæ z nowicjuszami.

W tabeli grupy III na czele stawki umocni³a siê leszczyñska Unia i to ona prawdopodobnie awansuje do fina³u rozgrywek. Móg³by tam siê znale¼æ rybnicki ROW, ale reprezentowali go juniorzy, zbieraj±cy dopiero ¿u¿lowe szlify. Gdyby regularnie wystêpowali Rafa³ Fleger, S³awomir Pyszny czy Micha³ Mitko, w finale rybniczan pewnie by nie zabrak³o. Moi najlepsi zawodnicy przygotowuj± siê do startu w MMPPK– t³umaczy³ Adam Pawliczek, trener ROW-u. – Startuj± przed w³asn± publiczno¶ci±, wiêc chc± wypa¶æ jak najlepiej.

Po zawodach powiedzieli:

Marek Czerwiñski (Kolejarz Opole):
– Dzisiaj walczy³em nie z rywalami, a raczej z motocyklami i swoim organizmem. Bardzo chcia³em wyst±piæ w pó³finale mistrzostw Polski juniorów. Wystartowa³em, zrobi³em to wbrew opinii lekarzy. ¬le na tym wyszed³em, kontuzja po czê¶ci mi siê odnowi³a, dosz³y jeszcze komplikacje z kolanem po operacji. Muszê siê odbudowaæ, wreszcie spokojnie potrenowaæ i poje¼dziæ normalnie, to znaczy bez bólu w nodze, bez problemów sprzêtowych.

Wracaj±c do ¿u¿la po dwuletniej przerwie, mia³em bardziej ambitne plany. Rzeczywisto¶æ je zweryfikowa³a, dozna³em ciê¿kiej kontuzji i forma uciek³a. Sezon siê powoli koñczy, ale chcia³bym jeszcze wystartowaæ w kilku zawodach, byæ mo¿e nawet w rozgrywkach ligowych, je¶li Kolejarz zakwalifikuje siê do pó³fina³ów. Co bêdzie dalej, trudno powiedzieæ. Kiedy¶ na egzaminie na licencjê wykrêci³em czas zbli¿ony do rekordu toru i okrzykniêto mnie, byæ mo¿e pochopnie, sporym talentem. Pó¼niej spêdzi³em przykry okres we Wroc³awiu i kariera stanê³a w miejscu. Nie chcê wracaæ do tamtych czasów; trzeba siê skupiæ na tera¼niejszo¶ci i je¼dziæ na ¿u¿lu, a nie „kaleczyæ” ten sport.

Bartosz Szymura (RKM ROW Rybnik):
– Wa¿ne jest to, ¿eby koñczyæ wy¶cigi, walczyæ w nich o ka¿dy punkt. W 14. biegu widzia³em, ¿e defekt zanotowa³ Marek Czerwiñski, wiêc zdecydowa³em siê biec do mety po jedno „oczko”. Po dotarciu do celu zabrak³o mi tchu. Naprawdê trudno biega siê w kasku, w takim upale, pchaj±c dodatkowo 77-kilowy motor. Teraz odczuwam jednak spor± satysfakcjê.

Mam w Rybniku ma³o okazji do startów. My¶la³em o wypo¿yczeniu do klubu z ni¿szej ligi. Przysz³a jednak swego czasu propozycja Maæka Piaszczyñskiego, by wystartowaæ na wypo¿yczeniu w jego zespole w MMPPK. Zdecydowa³em siê na ten krok i to wykluczy³o mój transfer do innego klubu.

Tomasz Wolniewicz (Kolejarz Opole):
– Nie jestem zadowolony ze swojego wystêpu. Zdoby³em co prawda jedyne punkty dla zespo³u, ale to mnie absolutnie nie pociesza. Odstajemy jednak znacz±co od zawodników z wy¿szych lig. Oni maj± zawody przynajmniej dwa razy w tygodniu, a my w tym czasie ledwie kilka treningów. Dysponuj± poza tym du¿o lepszym sprzêtem. Chcia³bym na pewno siê rozwijaæ, ale to nie takie proste. Ma³o startujemy, pieniêdzy brakuje. Choæ na opolski klub i tak nie mogê narzekaæ, bo stara siê mnie ci±gle wspieraæ.

Do sezonu by³em bardzo dobrze przygotowany pod wzglêdem fizycznym, okres przygotowawczy spêdzi³em z RKM-em Rybnik. Sprzêt te¿ nie wydawa³ siê najgorszy, zakupi³em go od jednego z zawodników. Okaza³o siê jednak, ¿e silnik przejecha³ ju¿ 120 biegów, a remontowany powinien byæ po oko³o 50 startach. Nie mamy jednak funduszy, by go zreparowaæ. Wierzê, ¿e za rok co¶ siê zmieni. Chcia³bym zostaæ w Opolu, dobrze siê tu czujê. Mam nadziejê, ¿e wspomogê klub, ale do tego potrzebna jest mi jak najwiêksza ilo¶æ startów.

Wyniki:

I Unia Leszno- 36 punktów:
9. Kamil Adamczewski 5 (1,1,2,1)
10. S³awomir Musielak 12 (3,3,3,3)
11. Przemys³aw Pawlicki 12 (3,3,3,3)
12. Mateusz £ukaszewski 7 (1,2,2,2)

II RKM ROW Rybnik- 32:
13. Kamil Fleger 9 (2,3,1,3)
14. Mateusz Chochliñski 8 (3,2,3,u)
15. Bartosz Szymura 9 (3,2,3,1)
16. £ukasz Piecha 2 (1,-,1,-)
20. Mateusz Domañski 4 (3,1)

III W³ókniarz Czêstochowa- 26:
5. Marcin Piekarski 6 (2,1,1,2)
6. Adrian Osmólski 5 (2,1,2,-)
7. Borys Miturski 8 (2,2,2,2)
8. Kamil Cie¶lar 4 (0,1,-,3)
18. Marcin Bubel 3 (1,2)

IV Kolejarz Opole- 2 :
1. brak zawodnika
2. Tomasz Wolniewicz 2 (1,0,0,1)
3. £ukasz Susmann 0 (0,0,0,d)
4. Marek Czerwiñski 0 (d,0,d,d)

Bieg po biegu:
1. MUSIELAK, Piekarski, Piecha, Czerwiñski (d4)
2. SZYMURA, Osmólski, Adamczewski, Sussman
3. PAWLICKI, Fleger, Wolniewicz, Cie¶lar
4. CHOCHLIÑSKI, Miturski, £ukaszewski,
5. FLEGER, £ukaszewski, Osmólski, Czerwiñski
6. PAWLICKI, Chochliñski, Piekarski, Susman
7. DOMAÑSKI, Miturski, Adamczewski, Wolniewicz
8. MUSIELAK, Szymura, Cie¶lar
9. CHOCHLIÑSKI, Adamczewski, Bubel, Czerwiñski (d4)
10. MUSIELAK, Miturski, Fleger, Sussman
11. SZYMURA, £ukaszewski, Piekarski, Wolniewicz
12. PAWLICKI, Osmólski, Piecha
13. CIE¦LAR, £ukaszewski, Domañski, Susman (d3)
14. PAWLICKI, Miturski, Szymura, Czerwiñski (d4)
15. MUSIELAK, Bubel, Wolniewicz, Chochliñski (u3)
16. FLEGER, Piekarski, Adamczewski

Sêdzia zawodów: Maciej Spycha³a
Kibiców: ok. 300 os.

Komentarze

komentarzy