Jeden z „ojców” niedzielnego zwyciêstwa Piotr Rembas udzieli³ naszemu portalowi wywiadu na temat jego obecnej formy i dotychczasowych wystêpów tym sezonie. Zdobywca czternastu punktów nie czuje siê jednak bohaterem:
Piotr Rembas – Pojecha³em na tyle na ile by³o mnie staæ dzisiaj. Cieszê siê bardzo. Wiem, ¿e muszê swoja postaw± pokazaæ, ¿e jestem przydatny dru¿ynie. To by³ dobry mecz. W ka¿dym biegu udawa³o mi siê robiæ punkty. Przed zawodami jako plan minimum za³o¿y³em sobie przekonanie trenera do mojej osoby, a uda³o mi siê na prawdê ¶wietne zawody pojechaæ. Ja nie zapomnia³em jak siê na ¿u¿lu je¼dzi. Je¿eli wszystko jest zgrane i czuje w ¶rodku, ¿e wszystko zale¿y tylko ode mnie to punkty przychodz±.
Sk±d te s³abe wyniki na pocz±tku sezonu?
– Czasami cz³owiek siê poddaje, je¶li nie je¼dzi wcale lub jest wycofywany w trakcie meczu to ciê¿ko jest osi±gn±æ zak³adany cel. Bardzo ¿a³uje tego meczu w £odzi bo tam na prawdê wszystko by³o dobrze przygotowane, ale ja zawali³em wtedy. Jecha³em tam pasywnie, nie dowozi³em do mety tego co wypracowa³em na starcie, czy pierwszym ³uku. Mo¿e gdybym pojecha³ tam swobodnie, tak jak dzisiaj, to by³o by inaczej. Wiele siedzi w g³owie, wydaje mi siê, ¿e to by³o kluczowe. Nie u³o¿y³o siê tak jak ja bym sobie tego ¿yczy³. Nie mogê tych s³abszych wystêpów zganiaæ na sprzêt. Ja ¼le pojecha³em.
Jaka by³a twoja recepta na sukces w dzisiejszym spotkaniu?
– Od samego rana jako¶ nie czu³em tej presji. Mia³em przeczucie, ¿e bêdzie dobrze. Wszystko wychodzi³o dobrze, a ostatni wy¶cig to taka kropka nad „i”, która jeszcze bardziej mnie podbudowa³a.
My¶lisz, ¿e od tego udanego wystêpu przeciwko Rawiczowi wszystkie twoje wystêpy bêd± tak dobre?
– Bêdê siê stara³, ¿eby w ka¿dych zawodach jechaæ jak najlepiej. Nie ma mowy o jakim¶ poddawaniu siê. Po to je¿d¿ê na ¿u¿lu by wygrywaæ. Jak mówiê, nie zawsze wychodzi, ale to jest sport. Ja d±¿ê do tego ca³y czas. Ja je¿d¿ê po to w Kolejarzu, ¿eby mieæ zaufanie trenera, ¿eby wszyscy byli zadowoleni z mojej jazdy, ¿eby byæ oklaskiwanym przez zadowolonych z mojej postawy kibiców. Nie widzê innej mo¿liwo¶ci. Je¿eli poczujê, ¿e nie mam ju¿ do tego si³y i ochoty to na pewno to powiem i odejdê.
Uwa¿asz, ¿e przekona³e¶ dzi¶ trenera, ¿e warto na Ciebie postawiæ w kolejnych spotkaniach?
– My¶lê, ¿e tak. Przed treningiem trener powiedzia³ ¿e s± trzy miejsca i czterech zawodników o nie walcz±cych. Doda³, ¿e wszystkich nie zadowoli i kto¶ po jego decyzji bêdzie smutny. To mi siê bardzo podoba. Sk³ad nie jest ustalany odgórnie tylko jad± najlepsi na treningu, jakie ten sk³ad by nie by³ wed³ug mnie najwa¿niejsza jest sportowa rywalizacja. Zawodników jest du¿o, musz± miêdzy sob± rywalizowaæ. Osobi¶cie poczyni³em przed sezonem spore inwestycje w sprzêt i chcia³bym mieæ okazjê odrobiæ to jazd± na torze, a nie da siê tego zrobiæ gdy kto¶ mnie skre¶la „odgórnie” niezale¿nie od tego co prezentujê.
Planujesz starty w ligach zagranicznych?
– Chcia³bym startowaæ za granic±, ale jestem ¶wiadom tego, ¿e takich zawodników jest mnóstwo. Najpierw muszê pokazaæ siê jak najlepiej tutaj by zostaæ zauwa¿onym i mieæ mo¿liwo¶æ spróbowania swoich si³ w innej lidze. Na pewno d±¿ê do tego, ale mam ¶wiadomo¶æ tego, ¿e najpierw muszê regularnie tak wystêpowaæ jak dzisiaj. Je¶li bêdê prezentowa³ dobr± równ± formê wtedy wiem ¿e z ochot± gdzie¶ mnie zaprosz±, a je¶li ja nie je¿d¿ê a tylko mówiê, ¿e jestem dobrze przygotowany to nie ka¿dy na to pójdzie.
